Blues
From The Gutter (1958), arcydzieło Champion’a Jack Dupree, jest
wynikiem bardzo ciężkich doświadczeń życiowych. Jego rodzice zginęli w pożarze,
gdy był jeszcze dzieckiem, więc został przydzielony do szkoły z internatem: placówki,
do której wysłano osierocone dzieci i młodych przestępców. Jako nastolatek
uczył się podstaw piano bluesa. Kiedy dorósł przez chwilę zarabiał na życie
jako bokser (stąd jego alias "Champion"). W 1930 roku został
profesjonalnym pianistą, występując w barrelhouses, barach
prowadzonych przez czarnych, gdzie serwowano tani alkohol, była muzyka na żywo
i hazard. Przez cały 1930, pod wpływem Wielkiego Kryzysu, żył jako nomad, przeprowadzał
się z miasta do miasta. W swojej wędrówce przeszedł z Chicago do Indianapolis. Leroy
Carr, z którym zetknął się podczas tej pielgrzymki po Stanach Zjednoczonych,
był jego mentorem. Leroy Carr nauczył go korzeni bluesa i afroamerykańskiej
muzyki ludowej. Na początku II wojny światowej, Champion Jack Dupree został
zmobilizowany przez Us Navy. W 1940 roku, po powrocie do życia cywilnego, wydał
"Warehouse Man Blues", swój pierwszy singiel w chicagowskiej wytwórni
Okeh. Był to pierwszy na bardzo długiej liście singli (prawie pół setki)
wydanych w ciągu najbliższych dwóch dekad w kilku wytwórniach płytowych. W tych
singlach odkryto bluesmana o dużym charakterze, który pił ze źródeł wczesnego
primigenary bluesa przełomu wieków i ponownie zaadaptował go w bardzo osobistym
stylu. Wśród singli był na przykład słynny "Junker Blues",
reinterpretacja (z przepisanych tekstów) niewydanej piosenki Willie Hall z 1920
roku. Jednak w latach, w których był
zorientowany na format singla, Champion Jack Dupree ponownie interpretował
tradycje muzyczne przeszłości. Ciekawi ludzie, którzy słyszą piosenki, takie
jak "Shim Sham Shimmy" czy "Shake Baby Shake" dziś znajdą genom
rock'n'rolla w pełni rozwinięty.
Po dwóch
dekadach jako osoba specjalizująca się w jednym formacie, Champion Jack Dupree
wydał swój pierwszy album, Blues From The Gutter, w Atlantic
Records. LP to zbiór piosenek o życiu w marginalnych środowiskach, naznaczonych
ubóstwem i segregacją, które artysta znał zbyt dobrze. Piosenki te odtwarzają
sytuacje i doświadczenia typowe dla muzyka bluesowego barrelhouse
jak on. Blues From The Gutter zawiera piosenki o nędzy,
uzależnieniach ("Can't Kick the Habit", "Junker's Blues"), chorobie ("Bad
Blood") i śmierci (klasyczny "Goin' Down Slow" Louisa Jimmy'ego
Odena). Nie ma jednak miejsca na żal lub przesadny dramatyzm. Wręcz przeciwnie,
Champion Jack Dupree stara się uszlachetnić życie i, jak już słychać w
pierwszej piosence "Strollin'" poczucie humoru jest dozwolone. Dla
mistrza Jacka Dupree każde doświadczenie, jakkolwiek złe, służy jako nauka, a
obowiązkiem bluesmana jest zmierzyć się z trudnością w stylu. A jeśli chodzi o
styl, Champion Jack Dupree jest wyjątkowy i osobisty. Jest to w pełni widoczne
w "Nasty Boogie", kolejnym z jego najbardziej znanych utworów. W nim
kondensuje się idiosynkrazja bardzo osobistego artysty, przyzwyczajonego do
reinterpretacji tematów i gatunków w niezwykłych tonacjach, dostosowanych do
jego tonu głosu, aby stworzyć solidny zestaw i niepowtarzalny styl. Nie będąc
technicznie najbardziej cnotliwym pianistą swojego pokolenia, wypowiadał się z
zręcznym wykorzystaniem ciszy i fałszywych nut. I oczywiście, Blues From The
Gutter rozpoznał się również jako dłużnik starego folku z wersjami
tradycyjnych piosenek "Frankie & Johnny" i
"Stack-O-Lee", uznając się za katalizator afroamerykańskiej
muzyki ludowej w kierunku nowoczesnego bluesa.
Zabłocie, 24.10.20
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz